W tym roku nie mamy jak ale mam nadzieję, że w przyszlym zyczenia napiszę już z nowego domku :)
WSZYSTKIM BUDUJĄCYM WESOŁYCH ŚWIĄT :)
15 listopada minął rok od kiedy zaczeliśmy budowę
2011
2012
tynki się robią, jestem bardzo zadowolona bo zdecydowaliśmy się na tynki cementowo-wapienne i wyszły naprawdę gładziutko:
narazie tylko góra jest skończona ale dół juz niebawen też
zbliżenie tynku jeszcze przed "impregnacją" i malowaniem
a tu ogrodzenie
no to na tyle cały wolny czas poświęcam na szukaniu inspiracji na urządzenie wnętrza. Pogoda narazie nam dopisuje i może zrobiny całe tynki, wylewki i podbitki :)
Dawno nic tu nie pisałam więć korzystam z okazji i nadrabiam wpisy.
Tak na szybko:
Po pierwsze wstawilismy już okna, są super, bardzo mi się podobają :) a szczególnie to w salonie !!!
Po drugie elektryka jest :) mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam !
Po trzecie hydraulika jest :) 
Po czwarte od poniedziałku brygada szaleje już z tynkami :)
Po piąte ogrodzenie z tyłu i boku działki prawie skończone. Tu poddałam się mężowi i mamy słupki i płyty a ja chciałam podmurówkę ale tak wyszło troche taniej. Moje nasadzenia i tak wszystko zakryją :) A i jeszcze mały defekt GLINA ale naszczęscie do wywiezienia za nasz lasek a potem nasypiemy normal ziemię :) no i oczywiście brama z tyłu na quady i inne ...
Drzwi wejściowe wtawilismy robicze a te na foto poczekają na wstawienie. Są w takiej samej okleinie jak okna i sa fajowe bo maja140 cm :) (razem ze świetlikiem )
Projekty łazienek są, a pomiędzy kuchnią i jadalnią dostawiliśmy dwie ścianki :)
No tak na biegu tyle. W czytaniu jestem na bieżąco ale z pisaniem swojego MASAKRA , corka poszła do pierwszej klasy i teraz zamiast pisac blog ćwiczę kaligrafię :)
Pozdrawiam blogowiczów
...I co ja mam napisać, Cieszę sie jak dziecko, że już koniec pracy z dachem. Okienka wprowadziły nowe światło do domku... oj jak się cieszę, że mamy te FORTUNKĘ
ps. dziś słyszałam dowcip (UWAGA TYLKO DLA DOROSŁYCH)
Trwa EURO mąż ogląda mecz
Mąż do żony -idz kup piwo
Żona -może jakieś magiczne słowo
Mąż -czary mary wyp...laj po browary
Żona -ence pence zamiast cip..ki masz dziś ręce
Nie wiem jak wy ale ja sie usmiałam po pachy
a na koniec foteczki
pozdrawiam
Nareszcie moge wklejać fotki miałam awarie z kompem. Pogoda jak zwykle opóźniała skutecznie prace naszchy majstrów ale podobno jutro maja juz skończyć. Dachóweczka Tondach prezentuje się cudownie (przynajmniej ja mam takie odczucie). Strasznie jestem zadowolona, że jednach dachówka a nie blacha :) Rynny są czarne. Okna wstwiliśmy jednak FAKRO bo mialy być ROTO ! Wymiary 78 x 140. Wystarczajace, ładnie doświetlaja pokoje. Jutro fotki skończonego dachu a dziś jeszcze te z przed montażu okien. A no i oczywiście wyłaz kominowy pietnie doswietlający mój cudownie duży strych. Ławka kominiarska jedna 1,5 metrowa pomiędzy dwoma kominami.
dostawa
pozdrawiam (czekam na wasze opinie drodzy blogowicze)
stały bywalec
