zaległości...
Dawno nic tu nie pisałam więć korzystam z okazji i nadrabiam wpisy.
Tak na szybko:
Po pierwsze wstawilismy już okna, są super, bardzo mi się podobają :) a szczególnie to w salonie !!!
Po drugie elektryka jest :) mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam !
Po trzecie hydraulika jest :)
Po czwarte od poniedziałku brygada szaleje już z tynkami :)
Po piąte ogrodzenie z tyłu i boku działki prawie skończone. Tu poddałam się mężowi i mamy słupki i płyty a ja chciałam podmurówkę ale tak wyszło troche taniej. Moje nasadzenia i tak wszystko zakryją :) A i jeszcze mały defekt GLINA ale naszczęscie do wywiezienia za nasz lasek a potem nasypiemy normal ziemię :) no i oczywiście brama z tyłu na quady i inne ...
Drzwi wejściowe wtawilismy robicze a te na foto poczekają na wstawienie. Są w takiej samej okleinie jak okna i sa fajowe bo maja140 cm :) (razem ze świetlikiem )
Projekty łazienek są, a pomiędzy kuchnią i jadalnią dostawiliśmy dwie ścianki :)
No tak na biegu tyle. W czytaniu jestem na bieżąco ale z pisaniem swojego MASAKRA , corka poszła do pierwszej klasy i teraz zamiast pisac blog ćwiczę kaligrafię :)
Pozdrawiam blogowiczów